Są takie dni że wkurza nas dosłownie wszystko i akurat wtedy spotykamy na drodze najwięcej idiotów -.-
W głowie słyszę miliony głosów,myśli... cokolwiek
Nie daję już rady powstrzymywać się od łez. Płaczę kolejną noc. Głowa boli mnie coraz bardziej... Nie daję już sobie rady z tym wszystkim co wokół. Uciekam od tego na wiele sposobów lecz niestety za każdym razem wracam. Nie ma idealnej ucieczki od tego co jest. Brakuje mi już siły aby stawać każdego poranka do walki z Wiatrakami nie potrafię ciągnąć już dłużej...
W mej głowie krew... leję się strumieniami... swobodnie i beztrosko. Mogę to zatrzymać ale nie chcę nie potrzebuję...
0 komentarze:
Prześlij komentarz